Koniec roku. Dla mnie to czas podsumowań i planów na nadchodzący rok. Może do mnie dołączysz? Nie obiecuję, że będzie łatwo, ale na pewno będzie warto!
Zacznijmy z wysokiego C – cel i sens życia. Wielu mądrych ludzi o tym mówiło w przeróżny sposób. Ja osobiście uwielbiam to, co powiedział Pablo Picasso: “Sens życia polega na znalezieniu daru, a celem życia jest oddanie go”. To zdanie kryje w sobie dwie mądrości. Po pierwsze, każdy z nas otrzymał od życia dar, jakiś talent, coś, w czym jest dobry. Nawet jeśli nie potrafisz tego jeszcze nazwać, masz to w sobie. Być może nadal czeka na odkrycie, ale tam jest. Po drugie, aby nadać naszemu życiu sens, trzeba się dzielić. Nie zbierać, gromadzić, posiadać, ale właśnie dawać. Jeśli jeszcze nie odkryłeś swojego talentu, może warto wykorzystać nieco spokojniejszy czas końca roku, aby się nad tym zastanowić. Serce wie, tam warto szukać.
Kolejnym istotnym aspektem życia jest rozwój. Jesteśmy jako ludzie wyjątkowi właśnie dlatego, że potrzebujemy ciągłego rozwoju, tworzenia, stawania się lepszymi. A więc, co chciałbyś zmienić w nadchodzącym roku? Jakie masz plany? Co chcesz osiągnąć? Odpowiedź na te pytania może sprawiać problem, zwłaszcza wtedy, kiedy nie wiesz, gdzie jesteś. Najpierw trzeba ustalić stan faktyczny. To może być trudne, bolesne, aby przyjrzeć się swojemu życiu i dokonać oceny. Z własnego doświadczenia wiem, że najważniejsza jest akceptacja – w tym wypadku dla samego siebie. Nie wszystko będzie piękne jak z obrazka, ale zawsze to właśnie możesz zmienić!
Teraz zostaje już tylko podjęcie decyzji, czego chcesz i osiągnięcie tego. Prościzna. Ale o tym już pisałam. Jak osiągnąć to, czego chcesz. W pięciu prostych krokach.
I jeszcze jeden cytat, tym razem z Marka Twaina. Mam nadzieję będzie dla was inspiracją i zachęci do dokonania przeglądu na koniec roku. „Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia”.